Korzystając z pobytu w Niemczech, wpadła mi w ręce książka F. Jekera związana w tworzeniem martwego drewna. Tytuł niemieckiego tłumaczenia książki to „Das Totholz unserer Bonsai”
![Quiz bonsai [2]](https://kochambonsai.pl/wp-content/uploads/2016/07/japonska-sosna-czarna-pinus-thunbergii-672x372.png)
Quiz bonsai [2]
Kolejne wyzwanie dla miłośników bonsai. Rzucam rękawicę i czekam na Wasze komentarza z info jak Wam poszło i ewentualnie na jakim pytaniu polegliście.
Lampa do doświetlania roślin jesienią i zimą
Od czasu, gdy popełniłem wpis dotyczący doświetlania drzewek zimowych w mieszkaniach jesienią i zimą, temat wrócił na tapetę po przeprowadzce do Hanoweru. Jako, że nie zabrałem sprzętu doświetlającego z domu, potraktowałem to jako okazję do poszukania innych rozwiązań.
![Quiz o bonsai [1]](https://kochambonsai.pl/wp-content/uploads/2017/07/jalowiec-chinski-itoigawa-material-zielen-672x372.jpg)
Quiz o bonsai [1]
Dziesięć wcale łatwych pytań o bonsai.
Z wizytą w ogrodzie bonsai Waltera Szymczaka w Hanowerze
Mimo postępującego przeziębienia wybrałem się na chwilę do jednego z ogrodów bonsai w Hanowerze. Chciałem wykorzystać tylko piękną ciepłą zaczynającą się jesień, a spędziłem tam prawie 3 godziny oglądając, pijąc kawę i rozmawiając.
Czytaj dalej Z wizytą w ogrodzie bonsai Waltera Szymczaka w Hanowerze
Usychające igły na sośnie wczesną jesienią? To nie powód do zmartwień.
Jeżeli na początku września zauważysz na swojej sośnie żółte igły, to nie musisz się specjalnie przejmować. Żółknięcie igieł w okresie sierpien-wrzesień to naturalny etap rocznego cyklu rozwojowego.
Czytaj dalej Usychające igły na sośnie wczesną jesienią? To nie powód do zmartwień.
Mech w bonsai
Mech w bonsai stanowi dopełnienie kompozycji, szczególnie przed prezentacją drzewek np. na wystawie. Natomiast w samej uprawia, zatrzymuje więcej wilgoci w doniczce, dzięki czemu korzenie mają więcej miejsca.
Hanower welcome to, bonsai też jest tu
No to stało się. Po prawie paru miesiącach przemyśleń, formalności, przygotowań trafiam oto do Hanoweru, gdzie spędzę około 2 kolejnych lat dzieląc swój czas między pracą nad projektem w VW oraz działaniem na niemieckiej scenie bonsai.
Zmiana stylu jałowca chińskiego itoigawa Marcina Gajewskiego
„To co, wpadniecie? Dziewczyny napiją się wina, a my zrobimy jałowca.”, tak mniej więcej brzmiało zaproszenie od Marcina Gajewskiego, które w ostatnią sobotę wpadło mi na mesendżera. Nie wahałem się właściwie chwili, drżąc tylko oto, czy Kamykowi będzie chciało się jechać do Warszawy taki kawał drogi 🙂 Ale i tym razem był happy end 🙂
Czytaj dalej Zmiana stylu jałowca chińskiego itoigawa Marcina Gajewskiego
Cyprysik japoński – hinoki (Chamaecyparis obtusa)
Cyprysik japoński (hinoki), to piękne drzewo, ale trudno wybaczające błędy w pielęgnacji. Warto skorzystać z doświadczeń innych, by nie powielać ich błędów 🙂
Czytaj dalej Cyprysik japoński – hinoki (Chamaecyparis obtusa)
Azalia japońska – rozmnażanie przez sadzonki
Sadzonki azalii zimozielonych ukorzeniają się stosunkowo łatwo. Te gubiące liście na zimę nieco trudniej. Warto jednak spróbować, tym bardziej że wiosną i latem przycinamy azalie 🙂
Czytaj dalej Azalia japońska – rozmnażanie przez sadzonki
Jabłoń Kamy
Nieco spóźnione zdjęcia do archiwum jabłoni Kamy, którą kupiła dla siebie na początku roku w Wałbrzychu. Przed drzewkiem jeszcze daleka droga, ale każda wspaniała podróż zaczyna się od pierwszego kroku.
Jest takie miejsce w Polsce…
… gdzie w otoczeniu lasów i łąk tryska źródło przepięknych bonsai, a osobowość i podejście do sztuki bonsai Marcina Gajewskiego poruszyła chyba nawet bardziej niż drzewa z jego kolekcji, z których niektóre wyszły spod ręki samego Masahiko Kimury.
Wiąz drobnolistny Seiju – zdjęcie lato 2017
Ten sezon dla wiąza nie był łaskawy z powodu… kotów.
Ponowna wizyta w Wałbrzychu
Na koniec letniego urlopu, który upłynął tak szybko, że właściwie go nie było, pojechaliśmy małą grupą do Piotra Czerniachowskiego do Wałbrzycha pooglądać i kupić nowe drzewka do kolekcji. Oprócz mnie i Kamyka był z nami Marcin Bartczak z Wielkopolskiej Grupy Bonsai.
Czytaj dalej Ponowna wizyta w Wałbrzychu