Równomiernie rozchodzące się wokół pnia korzenie powierzchniowe (nebari) stanowią jedne z największych wyzwań dla bonsaistów. Głównie z tego powodu, że jest to element trudny do uzyskania i prowadzenia bez znajomości zaawansowanych technik. Warto zacząć jednak od podstawowej techniki, która pozwala uzyskać ładne nebari.
Na początku należy poznać odpowiedź na podstawowe w tej kwestii pytanie:
Jakie nebari jest „ładne”?
Odpowiedź na to pytanie jest oczywiście bardzo ważna. Musimy przecież wiedzieć, do czego będziemy dążyć.
Cechy dobrej jakości nebari zebrałem w tym artykule. Zachęcam do przeczytania, a następnie do powrotu do tego artykułu.
Technika pierścienia z drutu
Ta technika służąca do uzyskania ładnego nebari u młodych drzewek, które jeszcze dość intensywnie przyrastają na grubość, polega na owinięciu pnia około 2-3 mm drutem. Ważne, aby drut został umieszczony nad dzisiejszym systemem korzeniowym. Drut należy owinąć wokół pnia dość delikatnie (nieco luźno), aby nie tamować zbyt gwałtownie transportu wody i cukrów wewnątrz łyka.
Pień przysypujemy dość grubą warstwą podłoża: od 5cm do nawet 15 cm (dla starszych drzew). Tak przygotowane drzewko zostawiamy na 2-3 sezony wegetacyjne.
Co się stanie? Otóż drzewko w tym czasie będzie przyrastało na grubość, tak jak to się dzieje normalnie. Z czasem drut zacznie powoli ale systematycznie naciskać na korę i łyko, coraz bardziej ograniczając możliwość produktów fotosyntezy z liści do korzeni położonych pod drutem.
Drzewko zacznie puszczać z pnia koncentrycznie nowe korzenie, ale już nad drutem. Z czasem nowy system korzeniowy przejmie funkcję starego, który będzie można wtedy usunąć już całkowicie.
Technika wspierająca tworzenie nebari: nawożenie blisko pnia
Aby wspierać tworzenie i wzrost korzeni blisko pnia, warto zasilać drzewko właśnie blisko pnia. Dzięki temu drobne korzenie będą budować się właśnie w okolicy pnia, pogrubiając z czasem główne korzenie wyrastające bezpośrednio z niego, tworząc ładne nebari.
***
Zdaję sobie sprawę, że jest to jedna z najprostszych technik. Opis innych umieszczę tutaj również w momencie, gdy je dokładniej poznam, zrozumiem i przedyskutuję z moim Nauczycielem.
Witam!! Czy ta technika na da się do pozyskania „znajdka” i czy ją tak samo jak technikę nawiercania należy stosować tylko wczesną wiosną?? Pozdrawiam
Technika ta stosowana jest wiosną gdyż wtedy mamy dostęp do bryły korzeniowej 🙂 natomiast dla pozyskania nowych materiałów lepiej stosować moim zdaniem odkłady.
Dziękuje za odpowiedź:)
Nie ma sprawy 🙂
Tą technikę można zastosować do kilkuletnich drzew liściastych, sadząc je po zabiegu do gruntu, natomiast przed rozpoczęciem kolejnego sezonu wegetacyjnego, można wykonać drastyczne cięcie formujące, czy lepiej poczekać kilka lat, aż nowe nebari się rozrośnie? pozdrawiam
Myślę, że trudno odpowiedzieć ogólnie. Raczej zależy od konkretnego drzewka i celów rozwojowych. Z pewnością rozbudowana korona będzie wspomagała rozwój systemu korzeniowego oraz tym samym nebari. Myślę, że jak bym zrobił następująco: późną zimą przyciąłbym nieco koronę (pamiętając o zachowaniu pąków szczytowych na wybranych gałęziach), popracował nad systemem korzeniowym (uporządkowawanie, wycięcie zbędnych) i założył pierścień i w takim stanie posadził do gruntu. Natomiast sam nie testowałem tej koncepcji, stąd to tylko pewna opcja.
– Witam, technikę można stosować zarówno dla drzew liściastych i iglastych ?
– Przy jakiej grubości pnia można już stosować technikę pierścienia ? wystarczy średnica 2 cm, jeżeli docelowa ma być 6 – 8cm ?
– W przypadku sadzonek drzew liściastych o wysokości powyżej metra, można stosować tą technikę, a następnie po wykształceniu nowego nebari, można skrócić pień na wysokość ok 20 cm, stosując drastyczne cięcie formujące ?
1. Generalnie tak, choć nie wszystkie iglaste potrzebują ładne nebari (np. jałowiec yamadori).
2. Technikę stosujemy niezależnie od grubości pnia, ale im wcześniej zaczniemy tym lepiej, bo wykształcenie nowego nebari i tak potrzebuje wielu lat.
3. Drzewo można przyciąć drastycznie, ale trzeba wiedzieć, że nie wszystkie wypuszczają nowe przyrosty z tak przyciętego pnia. Większość liściastych sobie poradzi z tą techniką, natomiast przy ilakach musimy pamiętać, że trzeba zostawić przynajmniej jedną gałązkę z zielonym. W przeciwnym razie drzewko uschnie.
Witam Pana, technikę pierścienia można stosować na drzewkach yamadori, które mają długi korzeń palowy, które oczywiście pozyskujemy przez kilka lat? A co jeśli drzewko ma już popękaną korę w planowanym miejscu założenia pierścienia? Wydłuży się wtedy okres czasu wrzynania drutu?
Pozdrawiam
Jeźeli drzewka mają długi korzeń palowy lepiej będzie się go pozbyć podkopując drzewko i przecinając go w ramach przygotowania do pobrania.