Razem z sosną dostałem od Kamyka dostałem również jałowca chińskiego. Zaraz po otrzymaniu drzewko zostało przesadzone do lepszego podłoża i wygląda na to, że jest dobrze.
Chciałbym zrobić z niego ładne kobiecie moyogi. Nie będzie do niego pasować martwe drewno wyraźnie widoczne na pniu oraz powrastane druty na konarach bocznych. Jak to rozwiązać, to już zadanie na przyszły rok. Teraz zobaczymy co przyniesie zima.