Z naszym klubem bonsai wybraliśmy się do Aschebergu na doroczną wystawę drzewek bonsai. Bernd, Daniela, Gordon i ja załadowaliśmy się do auta i pojechaliśmy przed siebie.
Wyjeżdżając rano drogi drogi okazały się dość śliskie po wcześniejszych opadach mokrego śniegu. Ale gdy wracaliśmy (oczywiście z nowymi materiałami 🙂 towarzyszyło nam piękne zimowe słońce.
Zapraszam zatem do obejrzenia zdjęć i komentowania.
Zwycięskie drzewa
Najlepsze drzewo wystawy
Najlepsze drzewo liściaste
Najlepsze drzewo kwitnące
Najlepsze yamadori
Najlepsze drzewo iglaste
Wszystkie zdjęcia
2 komentarze do “Zdjęcia z 10. Hai Yama Ten, Ascheberg, 17.03.2018”
Betula genialna, minimalnie w mojej ocenie za szeroka u podstawy, ale to szczegół 🙂 Generalnie to wszędobylskie drzewo jest niedoceniane jako materiał na bonsai, a szkoda, bo biała kora dodaje mu wyjątkowego uroku. W tym roku planuję pobrać kilka brzózek upatrzonych w mojej okolicy 🙂 Pozdrawiam!
Witam serdecznie i dziękuję za zdjęcia. Dodaję swój komentarz.
Myślę jednak, że gonitwa za „wyjątkowym” – czytaj przysadzistym ponad miarę – nebari, pogoń za nadmiarowym (sztucznym) postarzeniem młodych jeszcze drzew, pokręceniem roślin w esy floresy – a jakże musi być the best – przecież liczy sie wyjątkowość, pogoń za posiadaniem – często „na już” -super drzewka bonsai, zbyt często prowadzi do karykatury natury i co za tym idzie wypaczeń zasad sztuki bonsai. Brakuje mi w większości z nich – odzwierciedlenia w naturze.A to jest celem sztuki bonsai. Nie ma takich drzew w naturze. To nie te proporcje,Gubimy po drodze jakże ważne proporcje, pokrój właściwy konkretnej odmiany itd. Zbytnio majsterkujemy, gubiąc po drodze piękno i subtelność. Buk karbowany – Najlepsze Drzewo Wystawy – potwierdza to co napisałem. Jest na max NIENATURALNY. Czy wiek robi już z niego wyjątkowy eksponat ? Nie dajmy się zwieźć tuszy.
Pozdrawiam,
Betula genialna, minimalnie w mojej ocenie za szeroka u podstawy, ale to szczegół 🙂 Generalnie to wszędobylskie drzewo jest niedoceniane jako materiał na bonsai, a szkoda, bo biała kora dodaje mu wyjątkowego uroku. W tym roku planuję pobrać kilka brzózek upatrzonych w mojej okolicy 🙂 Pozdrawiam!
Witam serdecznie i dziękuję za zdjęcia. Dodaję swój komentarz.
Myślę jednak, że gonitwa za „wyjątkowym” – czytaj przysadzistym ponad miarę – nebari, pogoń za nadmiarowym (sztucznym) postarzeniem młodych jeszcze drzew, pokręceniem roślin w esy floresy – a jakże musi być the best – przecież liczy sie wyjątkowość, pogoń za posiadaniem – często „na już” -super drzewka bonsai, zbyt często prowadzi do karykatury natury i co za tym idzie wypaczeń zasad sztuki bonsai. Brakuje mi w większości z nich – odzwierciedlenia w naturze.A to jest celem sztuki bonsai. Nie ma takich drzew w naturze. To nie te proporcje,Gubimy po drodze jakże ważne proporcje, pokrój właściwy konkretnej odmiany itd. Zbytnio majsterkujemy, gubiąc po drodze piękno i subtelność. Buk karbowany – Najlepsze Drzewo Wystawy – potwierdza to co napisałem. Jest na max NIENATURALNY. Czy wiek robi już z niego wyjątkowy eksponat ? Nie dajmy się zwieźć tuszy.
Pozdrawiam,