No i stało się – jałowiec, który ledwo przeżył i cały ubiegły rok leczył się z szoku, posłużył mi jako materiał do ćwiczenia w tworzeniu martwego drewna przy pomocy kombinerek do jin, zestawu dłut i płynu do wybielania martwego drewna. Oto efekt i procedura krok po kroku.
Jin (martwa gałąź bez kory) czy shari (pień pozbawiony kory) to efekty mające na celu postarzanie drzewa. Swojego czasu z niewiadomych powodów nie próbowałem zastosować tych technik, obawiając się o zrobienie krzywdy drzewku 🙂
Przeczytaj także wpis o narzędziach do ręcznego robienia martwego drewna.
Natomiast zainspirowany zajęciami w szkole bonsai przystąpiłem do pierwszej próby.
Oto kandydat 🙂
Tworzenie jin krok po kroku
Na początku nacinamy przyszłą martwą gałąź u nasady nożem, przecinając korę i łyko do drewna – cięcie to ma na celu zabezpieczenie, aby odrywana w kolejnych krokach kora nie poszła nam dalej w kierunku pnia. Dodatkowo dzięki temu jin będzie wyglądał naturalnie, jako uschnietą gałąź..
Następnie odrywamy korę i zdejmujemy łyko do nagiego drewna na pożądanym odcinku gałęzi (ewentualnie pnia robiąc shari). Możemy to zrobić różnymi narzędziami w zależności od potrzeb: nożem, dłutem czy komputerkami do jinów.
Końcówki gałęzi ułamujemy, aby nie kończyło ich równe cięcie.
Następnie oczyszczamy gałąź ze strzępków drewna szczoteczką:
Osiągnięty aktualnie efekt to gładkie drewno. Aby nadać mu bardziej naturalny efekt starego drewna doświadczonego przez czynniki atmosferyczne czy szkodniki, możemy skorzystać z dłuto. Po rzeźbieniu drewno ponownie wygładzamy szczoteczką lub opalamy palnikiem.
Wybielanie martwego drewna
Aby wybielić drewno, posługujemy się płynem do jin’ów.
Ma on bardzo nieprzyjemny i duszący zapach, dlatego raczej nie stosujemy go w zamkniętych pomieszczeniach.
Aby nie zanieczyścić butelki z płynem, przelewamy niewielką ilość do ceramicznego naczynia.
Ważne: nie nanosimy płynu do jin na całkowicie suche drewno, gdy efekt będzie niezbyt widoczny, dodatkowo płyn nie wniknie głęboko lub też na drewnie wytworzyć się po prostu biała plama. Dlatego przed użyciem warto spryskać opracowywaną gałąź wodą.
W zasadzie nie ma większego znaczenia, czy płyn nanosimy na żywe drewno czy już dawno martwe.
Następnie odczekujemy parę minut. Ewentualny nadmiar wody, w postaci kropel zbieramy papierowym ręcznikiem, ale nie wycieramy gałęzi do sucha.
Następnie pokrywamy naszą martwą gałąź płynem do jinów przy pomocy pędzelka, uważając aby nadmiar płynu nie spłynął na ziemię czy korę, której nie chcemy wybielić. Pamiętaj, aby nie nabierać zbyt dużo płynu na włosie pędzelka, gdyż wtedy niepotrzebnie spływa na korę, która ma pozostać niewybielona i zaczyna przez to wyglądać nienaturalnie.
Drewno zabarwi się początkowo na lekko żółtawy kolor. Natomiast na kolejny dzień gałąź osiągnie bardziej wybieloną, docelową postać:
Jeżeli po paru miesiącach drewno zacznie zmieniać barwę, malowanie płynem do jin powtarzamy. Możemy także pozostawić jin bez zmian, czekając aż nabierze mniej wybielonej, nieco bardziej naturalne barwy.
Jak wygiąć martwą gałąź?
Chcąc uzyskać martwą gałąź o dodatkowym wygięciu różnym od naturalnego możemy postąpić dwojako:
- zadrutować żywą jeszcze gałąź, usunąć z niej wszystkie liście, igły, itp. i odczekać, aż utrzyma kształt.
- jeżeli gałąź jest już martwa, można owinąć ją szmatą nasączoną ciepłą wodą, odczekać aż stanie się bardziej elastyczna. Następnie zadrutować, wygiąć i odczekać aż wyschnie.
Barwienie martwego drewna
Płyn do jinów można mieszać z innymi naturalnymi barwnikami, aby osiągnąć nieco inny kolor, niż biały (np. czarnym tuszem, wyciągiem z czarnej herbaty czy kawy). Szczególnie jeżeli tworzymy martwe drewno w wydrążonym pni, które w naturze ma raczej ciemny kolor.
Podobnie bardziej cienkie gałązki będą znacznie bardziej wybielone, niż t grubsze, gdyż szybciej wysychają na słońcu i wietrze.
Opalanie martwego drewna
Chcąc osiągnąć ofert martwego drewna, które powstało poprzez uderzenie pioruna i nadpaliło drzewko, możemy powierzchnię martwego drewna nieco opalić palnikiem. Dzięki temu osiągniemy faktyczny efekt zwęglenia fragmentów drewna.
Opalając martwego drewno pamiętajmy, aby zabezpieczyć zielone gałęzie np. folią aluminiową, która odbije ewentualne ciepło.
Kiedy tworzymy martwe drewno na bonsai?
Martwe drewno tworzymy, gdy drzewka są w pełni sezonu wegetacyjnego na wiosnę (maj) lub późnym latem (sierpień).
W okresie wzrostu kora daje się łatwo zdjąć, gdyż miazga jest wtedy bardzo aktywna i miękka.
Pamiętajmy, że zanim zrobić martwe drewno, warto rozważyć, czy sezon wcześniej nie zadrutować danej gałęzi i dopiero, gdy utrwalimy pożądany kształt, ściągamy korę.
Co to jest płyn do jin?
Płyn stosowany do wybielenia jin to w sumie przeciwgrzybowy środek ochrony roślin (ciecz kalifornijska), który do naszych potrzeb stosowany jest w postaci nierozcieńczonej.
Dlatego dobrze zabezpiecza rany przed atakiem bakterii i grzybów.
W zastępstwie cieczy kalifornijskiej można użyć rozcieńczonego kwasu cytrynowego lub inne wybielające preparaty do drewna.
Podsumowanie
Technika jest co do zasady bardzo prosta. Cała trudność polega na takim opracowaniu gałęzi, tak aby osiągnięty efekt martwego drewna wyglądał możliwie naturalnie.
Gdzie mogę kupić płyn do jinów? Chciałabym wykorzystać go we florystyce. Zrobię kilka prób. Pozdrawiam
Alicja
Ja kupiłem w necie w sklepie Świat bonsai.
Wiem że minęło kilka miesięcy ale fakt że środek do JINów śmierdzi zgniłymi jajkami nie spodoba się florystom 😀