Gdy bonsai choruje, gubi liście, wolno rośnie lub po prostu wygląda słabo i mizernie. Czasem też widać zmiany na liściach lub podejrzanych mieszkańców w glebie czy na liściach. Widok taki nie jest przyjemny dla oka a do tego kosztuje bonsaistę dużo stresu. Warto zatem wiedzieć, jak nie dopuścić do chorób czy szkodników. Czyli zapobiegamy na nie leczymy 🙂
Ochrona bonsai: chemiczna czy ekologiczna?
Latem tego roku przeżywałem mnóstwo stresu związanego z powolnym wzrostem niektórych drzewek, plamami na liściach czy też szkodnikami, które zaczęły się masowo namnażać. I to mimo tego, iż starałem się prowadzić drzewka ekologicznie opracowując na podstawie przepisów Internetu różne ekologiczne mieszanki, którymi podlewałem lub pryskałem drzewka.
Niestety w moim przypadku ekologia zawiodła. Być może dlatego, że stan drzewek był już zbyt zły, a szkodniki zbyt licznie rozprzestrzeniły się na balkonie. Wtedy opracowałem miesięczny plan oprysków drzewek przeciwgrzybowych, przeciw chorobom bakteryjnym czy szkodnikom. I po dość krótkim czasie problem zniknął, a drzewka bujnie obrodziły nowe pędy. Dodatkowo kupiłem mikroskop oraz lupę 30x, aby lepiej identyfikować problem.
Zdaję sobie sprawę, że wielu bonsaistów kultywuje ekologiczną ochronę roślin. Ja póki co jestem dość sceptyczny i pozostaję wierny regule systematycznych oprysków całej kolekcji. Natomiast każdy musi samodzielnie wybrać swoją drogę.
Pobierz kalendarz oprysków ochronnych
Ten mój, autorski bo dopasowany do drzewek, które mam w kolekcji i problemów, z którymi walczyłem do tej pory. Oczywiście do pobrania i własnej analizy:
Harmonogram oprysków bonsai przeciw chorobom roślin i szkodnikom
Pana artykuły niesamowicie mi pomogły jako osobie początkującej,zaczytywałam się w nich na początku i wciąż do nich wracam 🙂
Dziękuję w imieniu moich drzewek! (przynajmniej tych, które przeżyły,hehe)
Cieszę się i bardzo dziękuję za miłe słowa.
Właśnie przygotowuje harmonogram oprysków na podstawie tego Pana i zastanawia mnie jedna rzecz. A w sumie kilka. Tą pierwszą jest to,że nie wiem,w jakich odstępach czasu można wykonywać opryski różnymi preparatami. Czy jest na to jakaś reguła?
Będę wdzięczna za podpowiedź 🙂
Pewnie są, ja minimalnie co 2-3 tygodnie środkami działającymi powierzchniowo, choć ostatnio jeszcze rzadziej i bardziej staram się wprowadzać rozwiązania eko, choć jeszcze nie jestem 100% zadowolony. Co do oprysków, to ważne jest aby dać dawkę tak około 50% słabszą niż zaleca producent. Ja stosując pełną na początku swojej przygody popaliłem wiele drzew.