Klon palmowy (Acer palmatum)


Klon palmowy (acer palmatum) należy do najpopularniejszych gatunków liściastych bonsai. Jego piękna jasna kora i naturalnie niewielkie liście nadają się doskonale na formowanie i uprawę jako bonsai.

Pąki w zimie na bonsai z klona palmowego.
Pąki w zimie na bonsai z klona palmowego.

Stanowisko

  • Klon lubi jasne i osłonięte od wiatru stanowisko
  • W lecie osłaniać drzewko przed bezpośrednim słońcem, gdyż ostre słońce powoduje nieestetycznie wyglądające przepalenia na liściach – ostatecznie lepiej umieścić w głębszym cieniu, niż w bezpośrednim słońcu
  • Lubi wilgoć w powietrzu, dlatego rośnie dobrze w kompozycji krajobrazowej z wodą. W przypadku innej formy prezentacji warto ustawić wokół drzewka podstawki z wodą dla zwiększenia wilgoci w powietrzu
  • drzewko zimujemy na zewnątrz chroniąc drzewko przed powiewami zimnego wiatru zabezpieczając drzewko np. białą zimową agrowłókniną oraz izolując doniczkę styropianem od podłoża
  • w zimie dobrze znosi temperatury do około -10 stopni C (choć zniesie także krótkotrwałe spadki temperatur do około -17 stopni) – optymalnie i najbezpieczniej zimować klony palmowe w nieogrzewanych pomieszczeniach z temperaturą od -3 do maks. 5 stopni C. Pomieszczenia mogą być ciemne, gdyż klon zimując w stanie bezlistnym nie potrzebuje światła.

Podłoże

  • Lubi odczyn lekko kwaśny
  • akadama, kanuma, pumeks (6:3:1) + ewentualnie nieco włókien kokosowych dla utrzymania wilgoci (a dodaję ze względu na nagrzewający się balkon i szybko wysychający substrat)
  • lubi podłoże żyzne, próchnicze

Przesadzanie – kiedy przesadzać?

  • co 2-4 lata wczesną wiosną tuż po pęknięciu pąków – gdy kształt otwartych listków będzie przypominał już liście klona, to jest już zbyt późno na przesadzenie i należy poczekać do przyszłego sezonu
  • w fazie rozwoju drzewka w Japonii klony sadzi się do drewnianych skrzynek, które lepiej napowietrzają bryłę korzeniową – raczej nie sadzi się klonów do gruntu i nie wykonuje mocnych cięć – dzięki temu nie mają zbyt dużych ran na korze, Rozwija się je w drewnianych donicach wiele lat.
  • przesadzając umniejszamy bryłę korzeniową o około połowę
  • po przycięciu korzeni warto je zanurzyć delikatnie w sproszkowanym węglu drzewnym, dopomaga zabezpieczyć je przed chorobami grzybowymi
  • stare podłoże można wypłukiwać spomiędzy korzeni przy pomocy strumienia wody
  • po przesadzaniu cieniować roślinę przez parę tygodni

Nawożenie

  • Zasilanie rozpoczynamy, jak pierwszy rzut liści już wyraźnie okrzepł i stwardniał – czy w okolicach drugiej połowy maja
  • Jeżeli korzystamy z nawozów naturalnych to drzewka w fazie rozwoju nawozimy do wczesnej jesieni (druga połowa września)
  • używamy nawozów z manganem (Mn)
Uwaga: zbyt intensywne nawożenie azotem powoduje wzrost zbyt długich międzywęźli, które następnie trzeba będzie wyciąć i zacząć budować gałąź od początku!

Podlewanie

  • Utrzymujemy podłoże w stanie wilgotnym
  • W okresie wegetacyjnym przy wysokiej temperaturze może być konieczne codzienne podlewania lub jeszcze częstsze
Klon palmowy lubi klimat wilgotny - dobrze rośnie przy zbiornikach wodnych.

Przycinanie zimą

  • Późną zimą (do lutego) wykonujemy mocniejsze cięcia grubszych konarów, przycinamy zbyt grube przyrosty, suwamy gałęzie, które mają za długie międzywęźla
    Wybierając front drzewka zwracamy uwagę na to, gdzie będziemy wykonywać mocne cięcie, tzn. powstaną widoczne rany.  Optymalnie, aby miejsca cięcia nie były widoczne od frontu drzewka.
  • zabiegi mają na celu uporządkowanie formy drzewa, usunięcie zbyt grubych gałęzi, gdy mamy je w stanie bezlistnym – tak aby na wierzchołkach konarów pozostały jedynie te najcieńsze gałązki.
  • Grubsze gałęzie usuwamy z reguły przycinamy je równo do konaru kleszczami kulistymi. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy w okolicy cięcia mamy słabą gałązkę – wtedy pozostawiamy około 0,5 cm odcinanej gałęzi, który usuwamy dopiero znacznie później, gdy całkowicie zaschnie.
  • Rany po większych cięciach zabezpieczamy pastą. Wtedy też drzewko je zaleczy w ciągu kolejnego sezonu. Jeżeli rana nie będzie się goić, należy ponownie ją lekko przyciąć stymulując drzewko do zaleczenia – i tak do skutku.

Przycinanie w okresie wegetacyjnym

  • W okresie wegetacyjnym, jeżeli naszym celem rozbudowa gałęzi, pozwalamy młodym pędom rosną do około 6 par liści, a następnie skracamy do 1 pary liści
  • Przycinając młode pędy pozostawiamy około 1 cm starego pędu, który całkowicie usuwamy po uschnięciu
  • Na uformowanych drzewach, gdzie naszym celem jest poprawa ramifikacji i redukcja międzywęźli, na każdej gałęzi, gdy między pierwszą parą otwartych liści pojawi się nowa mara młodych listków, wyskubujemy je pincetą.
  • W okresie wegetacyjnym regularnie usuwamy pojedyncze zbyt duże liście (jeżeli za dużych liści jest zbyt wiele, zastanów się, czy nie nawozisz drzewa zbyt intensywnie).

Przerzedzanie liści

  • Liście przerzedzamy wtedy, gdy pierwszy rzut liści w danym sezonie wegetacyjnym stwardnieje i okrzepnie.
  • z każdej pary liści wyrastających z danego międzywęźla na wierzchołkach gałęzi, usuwamy jeden liść – z zasady wybieramy ten liść, który bardziej zasłania wnętrze korony drzewa. Celem ten zabiegu jest dopuszczenie do wnętrza krony większej ilości światła i powietrza. Jeżeli po usunięciu liścia wnętrze korony jest nadal zacienione, ten liść, który zostawiliśmy, przecinamy nożyczkami na pół.
  • Tę metodę stosujemy dla drzewek, które jeszcze znajdują się w fazie rozwoju i budowy głównej struktury korony.
Uwaga: liści rosnących wewnątrz korony nie ruszamy. Dzięki temu staną się jeszcze silniejsze.
Uwaga!
W przypadku klona palmowego Shishigashira dokonując defoliacji lub przycinania liście, pamiętamy, aby na końcu każdej gałęzi zostawić jeden w pełni zdrowy liść.

Defoliacja liści

  • Defoliację (całkowite lub częściowe usunięcie liści) wykonujemy tylko na całkowicie zdrowych roślinach i tylko takich, które znajdują się w ostatniej fazie rozwoju, czyli ramifikacji.
  • Nigdy nie wykonujemy tego zabiegu w roku, w którym przesadzamy drzewko
  • Defoliację z reguły wykonujemy w pierwszej połowie maja (gdy pierwszy rzut liści wyraźnie stwardnieje)
  • Całkowite usunięcie liści powoduje wypuszczenie nowych, mniejszych w drugiej połowie lata
  • Na klonach japońskich, które mają duże liście i długie międzywęźla, wykonuje się częściową defoliację, polegającą na całkowitym usunięciu liści z wierzchołka drzewa i wierzchołków gałęzi.
  • Jeżeli klonom palmowym (typu katsura) chcemy na jesień dać czerwone zabarwienie, wykonujemy defoliację późnym latem (połowa sierpnia) – wtedy w ciągu 2 tygodniu pojawią się  nowe listki o czerwonym zabarwieniu.

Przycinanie na jesień

  • jesienią przycinamy tegoroczne pędy aby nadać koronie drzewa pożądaną formę

Drutowanie i formowanie

  • Druty zakładamy w stanie bezlistnym w lutym po wykonaniu przycięcia zeszłorocznych przyrostów
  • Drut założony w lutym być może trzeba będzie usunąć już na przełomie maja i czerwca. Jeżeli gałęzie zaczną wracać do pierwotnego kształtu należy ponownie założyć druty lub odciągi w kluczowych miejscach
  • Drugim terminem drutowania jest druga połowa czerwca (po defoliacji)
Uwaga: gałęzie noszące ślady od drutów najczęściej się usuwa, gdyż rany bardzo rzadko się goją. Nie kupuj także klonów palmowych, które mają rany po drutach np. na pniu i ważniejszych konarach.

Jaki mam gatunek klonu palmowego?

Poniżej grafika ułatwiająca identyfikację gatunku klona palmowego po jego liściach:

Rozmnażanie

15 komentarzy do “Klon palmowy (Acer palmatum)”

  1. Witam
    Drutowałem w stanie bezlistnym klona Palmowego początkiem listopada i zauważyłem że nie da rady wygiąć starszych pędów gdyż strasznie się łamie. Możliwe że wybrałem zły moment do tego zabiegu.
    Będę próbował na wiosnę może wtedy pędy będą bardziej elastyczne.
    Pozdrawiam

  2. Witam od dwóch lat zaobserwowalam problem z moim klonem jak tylko zrobi się gorąco tak koło lipca klon przestaje rosnąć lub minimalnie a małe listki czernieją duże natomiast maja obeschniete lub czarne koncowki. Klon stoi w lekkim cieniu na odsłonięty balkonie. Proszę o jakąś wskazówkę dziękuję

    1. Cześć Aga. W lipcu klony przechodzą w stan letniego spoczynku, stąd też spowolniony lub zatrzymany wzrost jest tutaj naturalnym. Natomiast ślady na liściach to poparzenia słoneczne lub spowodowane gorącem zatrzymującym się na balkonie.

  3. Witam
    Mam pytanie : czy można chodować w domu klony jako bonsai,szczególnie chodzi mi o zimowanie,jakie warunki im trzeba zapewnić i jakich objawów należy się spodziewać.Jeśli ktoś miał już takie doświadczenia to proszę o pomoc i wskazówki.

  4. Dziękuję za szybką odpowiedź.
    Mieszkam w Irlandii i klimat jest tu trochę łagodniejszy jak w Polsce.
    Nie jest to też taki pospolity polski Klon.Tak mi wyszło z tłumaczenia a nabyłem to drzewko dziś i ze względu na bardzo drobne listki pomyślałem,ze było by z niego piekne bonsai,oczywiście po kilku latach chodowli.Gdybym mógł przesłać zdjęcie moze twoja odpowiedź była by inna.
    Pozdrawiam

    1. Nieco łagodniejszy klimat nie ma to znaczenia. Klon to nie jest gatunkiem, który możesz z powodzeniem uprawiać w domu. Jeżeli klimat zimą jest łagodniejszy, to możesz ewentualnie mieć szansę zimować go na zewnątrz, ale nigdy w domu.

  5. Witaj,czy mógłbyś udzielić mi rady.W tym roku mój klon wyłudził się znacznie wcześniej niż zwykle.Lecz ciepłe dni przeminęły tylko deszcz i temp od 2 do 6 stopni martwię się o te drobne łodyzki i nierozwniete listki.Powinien dalej stać na balkonie czy może na klatce schodowej (temp.ok15stopni zamknięte okna)pozdrawiam tschüss!!

    1. Jeżeli temperatura nie spadnie na wiele godzin poniżej zera, to nic mu nie będzie. Jak w nocy temperatura jest koło zera, to swojego klona nakrywam agrowłókniną i śpię spokojnie.

  6. Hei mam dylemat co zrobić w tym roku z powodu dużych temperatur mój klon stracił prawie wszystkie liście już w połowie wakacji resztę przycielam zostawiając kilka zdrowych.Obecnie klon jest znów bujny i wciąż puszczą nowe czerwone listki i wcale nie chce się przestawić na jesień co robić jak go zimowac na klatce schodowej z liśćmi czy na balkonie gdy będą mrozy ?

  7. Do zimy jeszcze trochę czasu, więc pozostaw go póki co na zewnątrz i niech tam sobie siedzi i czeka na jesień 🙂 Zanim dojdzie do mrozów z pewnością się przebarwi i zrzuci liście. Ważne, aby o tej porze nie przycinać drzewek, które mają jeszcze zielone liście.

    1. Tak, pod warunkiem, że masz w piwnicy około 2-5 stopni. Jeszcze najlepiej nadaje się do tego celu nieogrzewany garaż wolnostojący.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.