Pod okiem Volkera Einbocka, mojego Nauczyciela, zaczęliśmy intensywniejszy cykl przygotowań do konkursu we Francji. Jako zadanie domowe po jednym z grudniowych spotkań, otrzymałem trzy surowe materiały do pierwszego formowania. Oto efekty.
Jednym z ciekawszych wyzwań była praca nad typowymi krzakami jałowca chińskiego i pospolitego, które stanowiły całkowicie surowy materiał ze wszystkimi konsekwencjami.
Brak gałęzi w potrzebnych miejscach, oddalona zieleń, proste kołkowate pnie. Ale i duża radość z wyzwania. Bo przecież w o to chodzi, aby umieć poradzić sobie z teoretycznie słabym materiałem.
Po zmierzeniu się z 3 materiałami uzyskałem następujące efekty:
Poznaj tajemnice stylu literackiego, aby zrozumieć zasady nim rządzące.
W przypadku jednej z kaskad miałem dylemat co do ułożenia gałęzi kaskadowej. Ostatecznie stanęło na tej bardziej kompaktowej wersji:
Ostatnia kaskada może nie jest piękna, natomiast była to jedyna opcja, którą znalazłem analizując materiał wyjściowy:
Na kolejnym spotkaniu z Volkerem zmierzę się z o niebo lepszym materiałem:
Tymczasem od jednego ze znajomych otrzymałem dwa fajne jałowce do oczyszczenia i nowego ułożenia. Będzie się działo między świętami 🙂